Çağdaş Polonya Edebiyat
YİRMİNCİ YÜZ YIL POLONYA ŞİİRİNİN EN BÜYÜK DÖRT ŞAİRİ
• Tadeusz Różewicz
• Czesław Miłosz
• Zbigniew Herbert
• Wisława Szymborska
Wisława Szymborska
• 1923 yılında doğan sanatçı, Miłosz’un ardından 1996 yılında Nobel edebiyat ödülünü Polonya’ya kazandırmış önemli bir isimdir.
• II. Dünya Savaşı sırasında Krakov’da yaşamış, bu nedenle
diğer isimler kadar savaş travması yaşamamıştır. Sosyalizme umutla yaklaşmış, sosyalist gerçekçilik çizgisinde eserler
ortaya koymuştur.
• Kısa süre içerisinde rejimin baskıcı yaklaşımlarını fark edip, kendi öz stiline dönmüştür.
• Şiirlerinde açık ve basit dili, ironik söylemiyle ulaşmak
istediği derin anlamı ortaya koyar.
En Önemli Şiir Ciltleri
• Dlatego żyjemy, 1952.
• Pytania zadawane sobie, 1954.
• Wołanie do Yeti, 1957.
• Sól, 1962.
• Sto pociech, 1967.
• Wszelki wypadek, 1972.
• Wielka liczba, 1976.
• Ludzie na moście, 1986.
• Koniec i początek, 1993.
• Chwila, 2002.
• Dwukropek, 2005.
• Tutaj, 2009.
• Wystarczy, 2012.
• Czarna piosenka, 2014.
• Rehabilitacja
• Korzystam z najstarszego prawa wyobraźni
• i po raz pierwszy w życiu przywołuję zmarłych,
• wypatruję ich twarzy, nadsłuchuję kroków,
• chociaż wiem, ze kto umarł, ten umarł dokładnie.
• Czas własną głowę w ręce brać
• mówiąc jej: Biedny Jorik, gdzież twoja niewiedza,
• gdzież twoja ślepa ufność, gdzież twoja niewinność,
• twoje jakośtobędzie, równowaga ducha
• pomiędzy nie sprawdzoną a sprawdzoną prawdą?
• Wierzyłam, że zdradzili, że nie warci imion,
• skoro chwast się natrząsa z ich nieznanych mogił
• i kruki przedrzeźniają i śnieżyce szydzą
• - a to byli, Joriku, fałszywi świadkowie.
• Umarłych wieczność dotąd trwa,
• dokąd pamięcią się im płaci.
• Chwiejna waluta. Nie ma dnia,
• by ktoś wieczności swej nie tracił.
• Dziś o wieczności więcej wiem:
• można ją dawać i odbierać.
• Kogo nazwano zdrajcą - ten
• razem z imieniem ma umierać.
• Ta nasza nad zmarłymi moc
• wymaga nierozchwianej wagi
• i zeby sąd nie sądził w noc
• i żeby sędzia nie był nagi.
• Ziemia wre - a to oni, którzy są już ziemią,
• wstają grudka po grudce, garstka obok garstki,
• wychodzą z przemilczenia, wracają do imion,
• do pamięci narodu, do wieńców i braw.
• Gdzież moja władza nad słowami?
• Słowa opadły na dno łzy,
• słowa słowa nie zdatne do wskrzeszenia ludzi,
• opis martwy jak zdjęcie przy błysku magnezji.
• Nawet na półoddechu nie umiem ich zbudzić
• ja, Syzyf przypisany do piekła poezji.
• Idą do nas. I ostrzy jak diament
• - po witrynach wylśnionych od frontu,
• po okienkach przytulnych mieszkanek,
• po różowych okularach, po szklanych
• mózgach, sercach, cichutko tną.
• W rzece Heraklita
• W rzece Heraklita
• ryba łowi ryby,
• ryba ćwiartuje rybę ostrą rybą,
• ryba buduje rybę, ryba mieszka w rybie,
• ryba ucieka z oblężonej ryby.
• W rzece Heraklita
• ryba kocha rybę,
• twoje oczy - powiada - lśnią jak ryby w niebie,
• chcę płynąć razem z tobą do wspólnego morza,
• o najpiękniejsza z ławicy.
• W rzece Heraklita
• ryba wymyśliła rybę nad rybami,
• ryba klęka przed rybą, ryba śpiewa rybie,
• prosi rybę o lżejsze pływanie.
• W rzece Heraklita
• ja ryba pojedyncza, ja ryba odrębna
• (choćby od ryby drzewa i ryby kamienia)
• pisuję w poszczególnych chwilach małe ryby
• w łusce srebrnej tak krótko,
• że może to ciemność w zakłopotaniu mruga?
• Sto Pociech
• Zachciało mu się szczęścia,
• zachciało mu się prawdy,
• zachciało mu się wieczności,
• patrzcie go!
• Ledwie rozróżnił sen od jawy,
• ledwie domyślił się, że on to on,
• ledwie wystrugał ręką z płetwy rodem
• krzesiwo i rakietę,
• łatwy do utopienia w łyżce oceanu,
• za mało nawet śmieszny, żeby pustkę śmieszyć,
• oczami tylko widzi,
• uszami tylko słyszy,
• rekordem jego mowy jest tryb warunkowy,
• rozumem gani rozum,
• słowem: prawie nikt,
• ale wolność mu w głowie, wszechwiedza i byt
• poza niemądrym mięsem,
• patrzcie go!
•
• (…)
• Tylko tak dalej, dalej choć przez chwilę,
• bodaj przez mgnienie galaktyki małej!
• Niechby się wreszcie z grubsza okazało,
• czym będzie, skoro jest.
• A jest - zawzięty.
• Zawzięty, trzeba przyznać, bardzo.
• Z tym kółkiem w nosie, w tej todze, w tym swetrze.
• Sto pociech, bądź co bądź.
• Niebożę.
• Istny człowiek.